Niecodzienna sytuacja miała miejsca w gminie Dolsk w Wielkopolsce. W wyborach na radnego tamtejszej gminy dwóch kandydatów otrzymało taką samą liczbę głosów. O zwycięstwie jednego z nich zadecydowało losowanie.

Było to zgodne z art. 443 kodeksu wyborczego, który mówi, że w przypadku równej liczby głosów o uzyskaniu mandatu przez jednego z kandydatów rozstrzyga losowanie.

W takiej sytuacji znaleźli się Szymon Taciak i Dawid Ksoń, którzy otrzymali tyle samo głosów.  Według danych na stronie PKW obaj otrzymali w wyborach po 58 głosów.

Żeby wyłonić radnego, musiało zostać zarządzone losowanie. Na dwóch kartkach zapisane zostały imiona i nazwiska kandydatów. Członkini komisji wyborczej umieściła je w pudełku, a następnie wylosowana została kartka, na któej widniało nazwisko Szymona Taciaka.