Z 12 na 13 sierpnia będziemy świadkami nocy spadających gwiazd, czyli Perseidy 2023. Będzie można zobaczyć większą niż zwykle aktywność meteorów na niebie. Czy pogoda pozwoli na obserwowanie tego wyjątkowego zjawiska?

Do naszego kraju wraz z początkiem weekendu wracają cieplejsze masy powietrza, które na coraz większym obszarze Polski zaczną sprzyjać gorącemu oraz upalnemu przebiegowi warunków atmosferycznych. Zanim jednak podzielimy się z Wami najnowszymi wyliczeniami modeli numerycznych na nadchodzący okres w pogodzie, zachęcamy do zaplanowania sobie chociaż kilku godzin na spędzenie czasu pod gwieździstym niebem w trakcie nocy z soboty na niedzielę. Przed nami bowiem „Noc Spadających Gwiazd” z maksimum meteorów z roju Perseidów.

Z punktu widzenia meteorologicznego, najkorzystniejsze warunki do podziwiania „deszczu meteorów” wystąpią w całym pasie województw wschodnich, a także na południu oraz częściowo w głębi kraju, gdzie ocieplająca się masa powietrza ulegnie silniejszemu osuszeniu w dolnych i środkowych partiach troposfery, tym samym sprzyjając występowaniu bardzo pogodnej oraz bezchmurnej, stabilnej aury. Niestety, gorsza sytuacja pogodowa spodziewana jest na zachodzie, północnym – zachodzie oraz w rejonach północnych, gdzie znad Niemiec zacznie wkraczać strefa frontu atmosferycznego z narastającym zachmurzeniem, która przyniesie przelotne opady deszczu i lokalne komórki burzowe.

Maksymalna faza Perseidów przypadnie na drugą część nocy z soboty na niedzielę oraz bliżej niedzielnego poranka na wschodnim i południowo – wschodnim niebie. Do podziwiania aktywnego roju meteorów poszukajcie jakiegoś klimatycznego miejsca, najlepiej z 20-35 km od większych miast, których światło niestety mocno zanieczyszcza niebo, a co za tym idzie – w dużej mierze tłumi swobodną możliwość dostrzeżenia spalających się w ziemskiej atmosferze drobin materii związanych z kometą 109P/Swift-Tuttle.

Na kosmiczną wyprawę zachęcamy wziąć ze sobą koc (połóżcie się na nim i swobodnie wpatrujcie w niebo bez narażania na ból w kręgosłupie w odcinku szyjnym), a także zabierzcie ze sobą długie spodnie i przynajmniej bluzę; druga część nocy i poranek, czyli okres z kulminacyjną fazą meteorów, w wielu rejonach z pogodną i bezchmurną aurą (pas wschodni, południe, częściowo centrum) przyniesie szybsze wychładzanie się powietrza w przypowierzchniowej warstwie troposfery. W tym roku sierpniowe wydarzenie astronomiczne dodatkowo nie będzie zakłócane przez blask Księżyca, który właśnie dąży do sierpniowego nowiu, co tylko jeszcze bardziej zachęca do wyruszenia na nocne obserwacje na terenach z pogodnym przebiegiem warunków atmosferycznych.